poniedziałek, 2 kwietnia 2018

powitanie wiosny




Znów o wełnie będzie, ale ostatni raz w tym sezonie, obiecuję! Żegnając zimę, żegnam wełnę i żegnam ostatnią sztukę wełnianej bluzy. To uczucie, gdy z kolekcji znika projekt, którego już więcej nie odtworzysz...
Pakując tę ostatnią sztukę dla przyszłej szczęśliwej posiadaczki, myślę sobie ile czasu zajęło wyszukanie odpowiedniego materiału, ile czasu upłynęło od pomysłu, przez szkic, krojenie i wreszcie odszycie tej jednej sztuki, która musi przejść test noszenia, prania, funkcjonalności, zwyczajnie - użytkowania. I potem powstaje kolejnych kilka sztuk, czasem tylko jedna. 

W kolejnych wpisach będę już prezentować nowe projekty, bo przecież wiosna nadeszła :)








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz